"Po kilku latach wracam z wernisażem i małą formą teatralną. To były trudne czasy, które już za mną i właśnie z tej okazji postanowiłam znowu wyjść do innych ze swoją twórczością. Ten wernisaż w tak magicznym dniu, w przedświątecznym czasie, to dla mnie wyjątkowy czas do którego szykowałam się już od kilku miesięcy. Serdecznie i z całego serca zapraszam na to spotkanie. W Gliwicach, bo tam jest mój dom i tam urodziło się moje rysowanie. Lola" (Karolina Hoppe)
Dodam, że mała forma teatralna przeznaczona jest dla widzów o stalowych nerwach, ponieważ wezmą w niej udział... gryzonie! Niewielkie, ale ich malutkie ciałka wypełniają gorące i pełne miłości serca! Zapraszam na spotkanie autorskie z Karoliną Hoppe i jej twórczością. Będzie Teatr Magazyn w karkołomnej cyrkowej odsłonie! Będą niespodzianki!
Aleksander Smoliński